Monday, 25 January 2010

Mroz i policja


NIEDZIELA 24012010 GODZ 20

W poblizu stacja Metro Politechnika stoja wielcy tlusci demonicznie usmiechnieci policjanci.
Opatuleni w cieple kurtki i czapki uszanki.
Pomiedzy nimi chudy , w cienkiej kurteczce z gola glowa ostrzyzony na jeza
chlopak lat 17-18.
Sina twarz sine wargi.
Stoja , milcza ,pewnie czekaja na potwierdzenie danych.
Takie potwierdzenie trwa czasem pol godziny
Policjanci sie ciesza.
Torturuja dzieciaka mrozem. Nie ponosza odpowiedzialnosci
Temperatura -30 wieje wiatr.
Obok cieple metro.

No comments: