Thursday, 24 April 2008

Glupie bajki

-
Madre bajki madroscia narodu
Glupie bajki narodu glupota

Wigilia roku 2007-12-24

Kilka dni wcześniej przemierzam miasto szukając prezentu dla czteroletniego Kacpra
Przygniata mnie plastikowy chinski syf będący główną oferta
Nagle olśnienie – może jakaś ksiażkę.
Przeglądam bajki w księgarni.
Standard. Klasyka.

Czerwony Kapturek
Trzy świnki
Jaś i Małgosia.
Przeglądam. Czytam. Niby je znam.
Oczom nie wierze .Co za trucizna.

W bajce o Czerwonym Kapturku zły wilk podstępnie wydobywa informacje od małej dziewczynki. Pożera babcię i wnuczkę.
Morał – Złego Wilka trzeba zabić.
W domyśle pytanie- Czy widział ktoś dobrego wilka na wolności.
Wniosek- Wszystkie wilki są krwiożercze i trzeba je zabić
Pewnie to ulubiona bajka myśliwych.

W drugiej bajce trzy świnki zbudowały sobie domki.
Każda w innej technologii
I znów przyszedł Zły Wilk (patrz bajka I)
Zniszczył słomiany domek samym dmuchnięciem.
Szybko zniszczył też niewiele mocniejszy domek drewniany
Dopiero w domku z cegły możemy się czuć bezpiecznie
W domyśle – Jeszcze bezpieczniej możemy się czuć w domu z żelbetonu
Ciekawe czy podobnie myślą świnie w chlewach Smithfelda

Również bajka o Jasiu i Małgosi jest głupia i toksyczna
Dwoje dzieci lub nastolatków żywcem spaliło staruszkę.
Staruszka samotnie mieszkała w lesie.
Zwano ją Baba Jaga
Była czarownicą. Wiedżmą.
Baba w Indiach skąd pochodzimy oznacza MISTRZA
Takich kobiet spalono setki tysięcy.
Palono za zioła na miłość, palono za aborcję.
Palono za niejedzenie mięsa.
Nigdy nie słyszałem by spalono za kanibalizm.
Bajka generuje lęk i nienawiść do starych kobiet

Drodzy rodzice nie sączcie trucizny mentalnej swym dzieciom

No comments: